Dzień dobry! I do WARSu, na serniczek, na szarlotkie!
Bardzo fajnego Pana z Wózkiem mamy. Dobudzał skutecznie już przed siódmą.
- Dzień dobry!!! Halo! Co dla Szanownej Pani? Kawka, herbatka, woda, soczek? Soczek? A nie, soczku nie ma, na soczek zapraszamy do nas, do WARSu. Na relaksik, na piwko z rana jak śmietana, co dla Szanownego Pana?
- Witamy ponownie, coś pustego do zutylizowania, jakieś puste kubeczki? Nie ma? I bardzo dobrze i tak trzymać, kochani.
Do WARSiku zapraszamy, na relaksik, na szarlotkie...
No nie wiem, może się wybiorę... Tylko czy zdążę, bo GPS pokazuje, że my już pod Olsztynem... jurajskim, nie, nie pomyliłam pociągów